Ania, rudowłosa piękność, której marzyła się sesja w popołudniowym słońcu. Światło złotej godziny idealnie podkreśliło włosy Ani i sprawiło wrażenie klimatu rodem z tajemniczego ogrodu. Z Anią spotkałyśmy się również innym razem w sadzie i zajadałyśmy się truskawkami.
Dziękuję Vogue Italy za zwrócenie uwagi na naszą pracę.